komunijnie...

dla Sandry (prawie skończone)

 i Szymona (w trakcie)...

Pozdrawiam....

dotarła...

przesyłka a w niej pudełka - szt. 2 (wiadomo na przydasie)

kiedyś widziałam je w zestawie z muliną DMC ale te były bez i dlatego były sporo tańsze....

oraz broszury ze schematami...

 

  to by było na tyle zakupów...

wyszyłam też malutką metryczkę dla córeczki sąsiadki (bardzo popularną wśród haftujących)

 fajna bo nieduża i szybka do zrobienia...

Pozdrawiam!

  

Zakupy...

Mam ogromną słabość do obrazków z firmy Vervaco, a najbardziej do metryczek dziecięcych i ślubnych...

Do kolekcji dołączył nowy obrazek - bardzo się przyda na październikowy ślub w rodzinie...

Zakup zrobiłam w HobbyStudio

Mam ochotę jeszcze na kilka nowości Vervaco... ale te ceny mnie trochę stopują :)

ale jak to się mówi - "co się odwlecze to nie uciecze"

Wypatruję jeszcze listonosza z paczuszką z tego sklepu i jakoś nie mogę się doczekać...

Dziękuję za odwiedziny i komentarze!

mam i ja...

No właśnie MAM - tylko czy coś z tego będzie??

i jeszcze jedna...

Mam wielką nadzieję, że "kiedyś" dzięki nim powstanie kolorowy pled...

Ewentualnie powiększą i tak już za duży zbiór książek w domu...

Marzy mi się jakaś nauczycielka, która usiądzie obok mnie i cierpliwie będzie tłumaczyć i tłumaczyć i pokazywać  "na żywo" - ale to tylko marzenie :)

Pozdrawiam

dzbanuszek i zaległe...

Skończyłam haftować dzbanuszek...

i dokończyłam metryczkę, która leżała i cierpliwie czekała w kolejce...

 coś tam jeszcze czeka na dokończenie...

tylko nie wiem kiedy :)

Teraz muszę się zabrać za obrazki komunijne - sztuk 2 -dla chłopca i dziewczynki...

budzik i minutnik...

W starociach wyszperałam takie oto "starocie"

Brakuje im trochę farby po bokach i z tyłu są podniszczone, ale mi i tak się podobają...

Dzbanuszek nie dokończony, nici jeszcze nie dotarły...

gra.60,  pelasia, chaga, piegucha, ABily, Orsynia, Ala i Lidzia

dziękuję Wam za miłe komentarze.

Cieszę się również bardzo, bo mam już trzy obserwatorki :)

dzbanuszek...

będzie nie duży - aida 18ct - może do kuchni...

szybko się haftuje, wczoraj zaczęty ale oczywiście brak dwóch kolorów muliny - czekam na dostawę...

na razie tyle...

Nowe kwadraciki...

Wykorzystałam instrukcję  stepbystep_tutek ze strony  thymki i oto co mi powychodziło...

Powstało jak na razie 4 sztuki...

Jeszcze nie bardzo wiem jak je łączyć ze sobą, ale tego będę uczyć się trochę później...